Rośliny, które zasłonią brzydki mur
Rośliny, które zasłonią brzydki mur
Betonowe ogrodzenie, wysoki mur albo brzydką ścianę budynku można przysłonić obsadzając je roślinami pnącymi. Obsadzenie pnączami czy piennymi krzewami ścian i ogrodzeń ożywi jednocześnie te surowe i monotonne powierzchnie. W małych ogrodach pozwala to dodatkowo w pełni wykorzystać przestrzeń.
W doborze odpowiednich roślin szczególną uwagę należy zwrócić na to jaką osiąga dana roślina rozmiary i jakiego stanowiska wymaga. Wybierajmy najlepiej szybko rosnące gatunki, które nie wymagają przycinania. Posadzenie dwóch pnączy na tej samej podporze, pozwala lepiej zagospodarować przestrzeń zwłaszcza w małym ogrodzie, a odmiany o podobnych wymaganiach ale kwitnące niejednocześnie będą dłużej cieszyć nasze oczy swoimi kwiatami.
Możemy również posadzić jednocześnie pnącze i krzew ale muszą być tak dobrane aby jedna drugiej nie zagłuszyła. Najlepiej powinny mieć podobne wymagania co do gleby, mikroklimatu i zabiegów pielęgnacyjnych.
Pnącza czepiające się muru, nie powinny rosnąć jednak na starych, niszczejących ścianach, gdyż mogą przyspieszyć ich proces niszczenia. Należy też w takich miejscach unikać roślin o zdrewniałych łodygach oraz osiągających rozmiary powyżej 4,5 m takich jak, np. glicynia.
Pnącza
ajlepiej w tej roli sprawdzają się winobluszcze trójklapowe. Wspinają się one dzięki pędom wyposażonym w przylgi. Rosną szybko, ich liście są bardzo dekoracyjne, a jesienią przebarwiają się na czerwono i purpurowo. Nawet w zimie, choć bez liści, pnącza urozmaicają brzydką betonową powierzchnię ścian dzięki swym pędom. Godny polecenia jest także bluszcz pospolity, który dobrze rośnie w cieniu a do tego jest przez cały rok zielony. Bluszcz można pozostawić bez przycinania. Jeśli zależy nam jednak na jego starannym wyglądzie, możemy rozpocząć jego przycinanie gdy osiągnie szczyt ogrodzenia. Do polecanych pnączy należą również powojniki. Gleba pod uprawę powojników powinna być umiarkowanie wilgotna, sucha powoduje ich osłabienie. Ich korzenie są bardziej wrażliwe na przemarzanie niż pędy. Powojniki zachwycają rozmaitością barw i form. Przycinanie po zasadzeniu pobudza ich pędy do silnego wzrostu, gatunki wcześnie kwitnące nie potrzebują przycinania. Mieszańcom wielkokwiatowym w lutym należy usunąć martwe lub uszkodzone końce pędów, a kwitnące późno, nie potrzeba przycinać. Wiele gatunków pnączy sadzonych w ogrodach nie jest w pełni mrozoodporna, źle znosi naszą mało stabilną zimową pogodę. Aby przetrwały niekorzystne zimowe miesiące, należy je osłonić przed mrozem. Na takie ryzyko narażone są także młode okazy, które nie zdążyły jeszcze wytworzyć dobrego systemu korzeniowego. Wrażliwych pnączy nie powinno się uprawiać na wystawie północnej oraz wschodniej. Trzeba unikać także otwartych powierzchni. Pnącza uprawiane w gruncie przed nadejściem zimy warto obsypać korą lub innym materiałem ściółkującym. To zabezpieczy pąki śpiące oraz korzenie przed przemarznięciem. Ponadto przez 2-3 lata po posadzeniu rośliny warto owijać słomą lub agrowłókniną. Pnącza najlepiej nawozić od wiosny do końca lata. Jesienią zaleca się zaprzestać dokarmiania, zwłaszcza azotem, stosowanie nawozów jesiennych może być szkodliwe. Niektóre pnącza przycina się po kwitnieniu. Trzeba pamiętać, aby zabieg wykonywany późnym latem lub jesienią nie był zbyt intensywny. Niewłaściwa metoda ciecia może wywołać niekontrolowany wzrost pnącza lub znacznie osłabić roślinę. Sposób cięcia trzeba dobierać do gatunku a nawet konkretnej odmiany. Aby uniknąć ciągłego przycinania i podwiązywania należy dobrać wielkość roślin do przeznaczonych dla nich podpór. Pnącza, które same przyczepiają się do muru, takie jak bluszcz pospolity lub hortensja pnąca, należy silnie przyciąć w momencie sadzenia, gdyż tylko nowe pędy przywierają do ścian, nie wymagając żadnych podpór. Inne pnącza zarówno te z wąsami czepnymi jak powojniki, a także te, które owijają się wokół podpór jak , np. wiciokrzew trzeba sadzić w taki sposób by podpórki, z którymi je wkupujemy opierały się o mur, wówczas ich pędy same znajdą drogę do przygotowanych dla nich kratek i prętów. Popularne pnącza to: akebia pięciolistkowa, bluszcz kolchidzki, bluszcz pospolity, chmiel zwyczajny, cytryniec chiński, dzwonkowiec kosmaty, dławisz, glicynia, hortensja pnąca, męczennica modra, Milin amerykański, Mini KIWI Aktinidia, powojnik, przywarka japońska, wiciokrzew, winnik zmienny, winobluszcz, winorośl japońska, winorośl pachnąca.
Krzewy pnące
Mur upiększają również posadzone przy nim pnące krzewy. Istnieją trzy grupy roślin, które można w tym celu wykorzystać. Pierwsza z nich to krzewy dobrze znoszące przycinanie jak ognik czy pigwowiec. Ich gałęzie można prowadzić płasko po ścianie. Druga grupa jak forsycja zwisła, czy jaśmin nagokwiatowy posiadają wiotkie pędy, które najlepiej wyglądają przywiązane do podpory lub gdy swobodnie przewieszają się przez niski mur. Do trzeciej grupy należą natomiast krzewy, które bardzo dobrze znoszą prowadzenie po ścianach jak, np. wiciokrzew (suchodrzew) Alberta. Wszystkie te krzewy wymagają suchego, południowego lub zachodniego stanowiska. Popularne krzewy pnące to, miedzy innymi: forsycja zwisła, irga Dammera, irga pozioma, kalina hordowina, lilak zwyczajny, pięciornik krzewiasty, pigwowiec, trzmielina pnąca, ognik.
Róże pnące
Ściany i brzydkie mury można również obsadzić różami pnącymi. Posiadają one długopędowe, giętkie gałązki, które najczęściej wspieramy podporami. Idealne do obsadzanie altan, starych drzew, prowadzenia na pergolach, murach, czy łukach. Mamy dwie grupy róż. Do pierwszej należą rośliny bliskie dziko rosnącej róży. Rosną szybko, zakwitają raz w roku. Wytwarzają drobne kwiaty na zeszłorocznych pędach. Wymagają tylko lekkiego przycinania w celu usunięcia martwych, chorych lub przekwitłych pędów. Dorastają do 12m, dzięki temu są idealne na wysoki mur. Róże z drugiej grupy kwitną całe lato. Wytwarzają większe kwiaty, na tegorocznych pędach. Róże te kwitną bardzo obficie, kwitnienie mogą również powtórzyć. Kwiaty róż pnących są zwykle mniejsze od odmian wielkokwiatowych, mogą być pełne jak i półpełne, w różnej kolorystyce. Róże preferują stanowiska słoneczne, nie mają dużego wymagania wodnego i glebowego. Cięcie przeprowadzamy tylko w przypadku nadmiernego zagęszczenia, bądź też co 2-3 lata, usuwając najstarsze pędy lub pędy cieniutkie, które zbyt mocno zagęszczają krzew. Róże należą do roślin wymagających ochrony na zimę.